HISTORIA NR 136

Dzień dobry,

bardzo mnie poruszył wczorajszy reportaż TVN UWAGA na temat p. Mileny z Łodzi [Wstrząsająca relacja pani Mileny. „Myślałam, że już nie wyjdę ze szpitala” – przyp. red.].

Powiem szczerze, że jestem w szoku bo 4 miesiące temu przebywałam w tym samym szpitalu. Brakuje mi słów. Nie spotkałam się z brakiem empatii od lekarzy. Chociaż nie ukrywam że spotkałam się ze znieczulicą od jednej z pań położnych przebywającą na oddziale położniczym. W 36 tyg. odeszły mi wody o 3 nad ranem. Zalałam wodami całe łóżko szpitalne. Zawołałam tą położną. Ale p. położna ewidentnie miała problem z tą zaistniałą sytuacją. Bo zapytała się co ona ma z tym zrobić bo cały materac był zalany łącznie z podłogą. Zero empatii ze strony tej kobiety. U mnie po odejściu wód na szczęście zbadał mnie lekarz. Ale też musiałam czekać do obchodu porannego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. 

Pozdrawiam p. Milenę.

Federa